Jon Fosse: Nobel 2023, sukces nynorska i potoki słów ukryte w nazwisku
Zaczął pisać z obawy przed czytaniem na głos. Kim jest tegoroczny noblista Norweg Jon Fosse i dlaczego jego sukces jest sukcesem „tej mniejszej Norwegii”?
5 października 2023 r. dowiedzieliśmy się, że tegorocznym zwycięzcą Nagrody Nobla w dziedzinie literatury jest norweski pisarz Jon Fosse. Ceremonia wręczenia nagrody odbyła się niedawno, bo w sobotę 7 grudnia 2023 r. Zgodnie z tradycją rozpoczętą w 1926 r. ceremonia miała miejsce w Stockholms konserthus, czyli w filharmonii w Sztokholmie.
Zawartość tekstu:
Kim jest Jon Olav Fosse?
Fosse prywatnie
Jon Olav Fosse urodził się 29 września 1959 r. i wychował w Vestlandet, czyli na południowo-zachodnim wybrzeżu Norwegii. Na studia wyjechał do Bergen, gdzie w 1987 r. otrzymał tytuł magistra socjologii i filozofii oraz specjalizację z literatury ogólnej.
Od 2011 r. jest żonaty z Anną Fosse, słowacką tłumaczką, literaturoznawczynią i germanistką. To jego trzecie małżeństwo.
Co ciekawe, uczniem Fossego był norweski pisarz Karl Ove Knausgård, który powiedział o nim tak:
Pisarstwo Fossego pochłania czytelnika, jest czymś, w czym czytelnik znika niby wiatr w ciemnościach. […] Jego głosu nie sposób pomylić.
Karl Ove Knausgård znany jest z powieści autobiograficznej „Moja walka” („Min kamp”), która ukazała się w sześciu księgach (dziesięciu częściach). Oryginał liczy ok. 3500 stron, a polski przekład – ok. 4500 stron.
Znaczenie nazwiska Fosse
Jon Olav to oczywiście odpowiednik polskiego Jana Olafa. A Fosse? Jego nazwisko podobne jest do dwóch norweskich słów:
• å fosse = bluzgać, tryskać, pienić się, kipieć
• en foss = wodospad, kaskada, potok
Słownik, w którym sprawdziłam te dwa hasła, podał takie przykłady ich użycia:
• en foss av ord = kaskada słów
• ordene fosset ut av ham = z jego ust wylewał się potok słów
Można też å prate/snakke som en foss = mówić dużo i szybko (gdy słowa wypływają z kogoś z taką intensywnością jak woda w wodospadzie).
Myślę, że to bardzo ładnie się składa, że noblista ma nazwisko, którego można użyć w tak pisarskich kontekstach. Przypadek?
Twórczość Fossego
Fosse debiutował w 1983 r. powieścią „Raudt, svart” („Czerwone, czarne”), a jego twórczość zalicza się do postmodernizmu. Pisze nie tylko powieści i opowiadania, lecz także dramaty, poezję i eseje, a nawet książki dla dzieci.
Jego dzieła zostały przetłumaczone na ponad 50 języków świata, a on sam jest najczęściej wystawianym norweskim dramaturgiem po Henryku Ibsenie (podczas gdy Ibsen jest drugim najczęściej wystawianym pisarzem świata, zaraz po Szekspirze).
Cytując niemiecki tygodnik „Die Woche”:
Na początku był Henryk Ibsen,
następnie nie było nic,
a teraz mamy Jona Fossego.
Fosse w Polsce
Jego sztuki były wielokrotnie wystawiane również w Polsce, ale jeśli chodzi o książki, to – nie licząc dzieł rozrzuconych – po polsku możemy przeczytać obecnie tylko „Drugie imię. Septologia I-II” („Det andre namnet. Septologien I-II”) w tłumaczeniu Iwony Zimnickiej.
Septologia to siedem dzieł połączonych wspólnym motywem. „Septologia” Fossego, nazywana jego opus magnum, opowiada „o sprawach najważniejszych: o naturze sztuki, Bogu, przemijaniu, nałogach, miłości i śmierci”.
Ponadto na luty 2024 r. zapowiedziana jest polska premiera najnowszej książki autora pt. „Białość” („Kvitleik. Forteljing”). Tłumaczką jest Iwona Zimnicka.
Znaczenie Nobla dla Norwegii
Komisja noblowska wyróżniła Norwega za „nowatorskie sztuki i prozę, dające wyraz temu, co niewypowiedziane” (for his innovative plays and prose which give voice to the unsayable).
Norwegia ma więc powód do świętowania! A nawet dwa.
Po pierwsze, Jon Fosse jest pierwszym od 95 lat Norwegiem, którego wyróżniono Noblem. Ostatnia była Sigrid Undset w 1928 r. Łącznie literackiego Nobla otrzymało czterech Norwegów w 120-letniej historii nagrody.
Po drugie, pisarz nie pisze w popularnym bokmålu, lecz w nynorsku. Jest więc zarazem pierwszym w historii pisarzem nynorskowym z Noblem!
Dygresja: co to nynorsk, a co to bokmål?
Norwegia ma dwa języki urzędowe: bokmål i nynorsk. W szkołach uczniowie muszą się zatem uczyć dwóch języków norweskich, z czego jeden wybierają jako wiodący.
Obecnie bokmålu używa ok. 85-90% osób, a nynorska – ledwie 10-15%.
W związku z tym od lat trwają dyskusje, czy warto obciążać młodych ludzi obowiązkową nauką „mniejszościowego” norweskiego. To sprawia, że użytkownicy nynorska mogą czuć się pomijani. A przypominam, że w Norwegii istotny jest lokalny patriotyzm i przywiązanie do swojego dialektu.
Zatem literacka nagroda Nobla dla pisarza, który od zawsze tworzy w nynorsku i od lat wiernie opowiada o miłości do tego języka, to ogromna nobe… nobilitacja i sukces całej nynorskowej społeczności.
Za sprawą Fossego został doceniony język, który bywa niedoceniany nawet we własnej ojczyźnie.
Bezgłośny język Fossego
Na ceremonii wręczenia nagrody Fosse w swoim odczycie opowiedział, jak to się stało, że zaczął opisać. Uważam, że historia jest poruszająca i… jakoś tak bardzo norweska.
Wykład nosi tytuł „Eit taust språk” (ang. „A Silent Language”) i można przetłumaczyć go na polski jako „Cichy język”, „Milczący język” czy „Bezgłośny język”.
Na stronie NobelPrize.org znajdziesz zarówno tekst oryginału, jak i jego wersję po angielsku.
Zamieszczam również film z odczytu:
Podlinkowany film zaczyna się od 7:44, gdy oklaski publiczności milkną, a Fosse przechodzi do odczytu noblowskiego. Czyta oczywiście på nynorsku.
Do mnie przemówił szczególnie jeden fragment, który po polsku brzmi mniej więcej tak:
W jakiś sposób znalazłem w sobie miejsce, które było tylko moje, i z tego miejsca mogłem pisać to, co było tylko moje.
Teraz, około pięćdziesiąt lat później, wciąż siedzę i piszę – i wciąż piszę z tego sekretnego miejsca wewnątrz mnie, miejsca, o którym, szczerze mówiąc, nie wiem nic więcej poza tym, że istnieje.
🇳🇴 Wersja nynorskowa cytatu ⤵
Eg fann liksom ein stad der inne i meg som var berre min, og frå den staden kunne eg skriva det som var berre mitt.
No, kring femti år seinare, sit eg framleis og skriv – og eg skriv framleis frå denne hemmelege staden inne i meg, ein stad eg sant å seia ikkje veit så mykje meir om enn at han finst.
🇬🇧 Wersja angielska cytatu ⤵
In a way I found a place inside myself that was just mine, and from that place I could write what was just mine.
Now, about fifty years later, I still sit and write – and I still write from this secret place inside me, a place I quite honestly don’t know much more about other than that it exists.
Jako osoba, która sama dużo pisze, mam wrażenie, że rozumiem, co ma na myśli. A właściwie: też nie rozumiem tej potrzeby wyrażania się w słowach. Pewnie i we mnie jest jakieś miejsce, z którego dobiega to wołanie i potrzeba, by pisać, pisać, pisać.
O twórczości Fossego słyszałam już wcześniej, opowiadała mi o nim kumpela z Portugalii, która śledzi nowinki w świecie literatury. Pamiętam, jak w maju stałyśmy w księgarni w Oslo, a ona sięgnęła po jedną z jego książek i wpatrywała się w litery, łaknąc zrozumieć, jakie tajemnice pisarz skrył przed nami w niezrozumiałym dla nas nynorsku. Tym niecierpliwiej czekam na polskie tłumaczenie „Białości”, by samodzielnie przekonać się, na czym polega twórczość Jona Fossego.
Urszula Łupińska
❤️ Dołącz do Polsk norsk na Facebooku
❤️ Obserwuj @polsk.norsk na Instagramie
Jeśli doczytał_ś aż dotąd, w dowolnym miejscu skomentuj: marchewka.
Comments ()